Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Acid Drinker
Oracle
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Asmo
Czlowiek-encyklopedia
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Acid Drinker
Oracle
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:17, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Szkoda tylko że autor tego cuda już z nami nigdy nie zagra.. R.I.P. Olass
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Asmo
Czlowiek-encyklopedia
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:22, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No, niestety... [*] Ale, ale. Zostawił po sobie śliczny posag, cieszmy się tym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Acid Drinker
Oracle
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:10, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wiele osób kojarzy Rock i Metal tylko z growlem (wrzaskiem...). Jest to bardzo błędna opinia, wystarczy spojrzeć na połowę z linków powyżej. Muzyka rockowa i metalowa to nie bezsensowna zbieranina dźwięków przepuszczonych przez syntezator i połączonych ze sobą na komputerze. Jest to trudna do wykonania sztuka.
Kilka przykładów:
Zajebiście trudny kawałek na gitarze elektrycznej.
http://www.youtube.com/watch?v=tRK6NxgPlfo (Pozdro Asmo)
Kolejny trudny kawałek na gitarze elektrycznej.
http://www.youtube.com/watch?v=ES1RypBww_g
Wymiatające solo na perkusji.
http://www.youtube.com/watch?v=JopQMbr1lYU
Solówki na gitarze basowej.
http://www.youtube.com/watch?v=6O9zMnwD65Q
To wszystko, i jeszcze więcej tworzy piękną całość zwaną muzyką (w przeciwieństwie do wiadomo czego)
Jeżeli uważacie że jesteście w stanie coś takiego zagrać (w końcu to metal, beznadziejna napierdalanka), well... Nic nie stoi na przeszkodzie, udajecie się do najbliższego sklepu muzycznego i prosicie o 'ogranie' instrumentu. Wtedy dopiero docenicie jakie to trudne.
BTW Post kierowany głównie do osób niesłuchających metalu i rocka, uważających te gatunki za tępe.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Acid Drinker dnia Pią 12:10, 24 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Asmo
Czlowiek-encyklopedia
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 0:44, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Pierdzielisz tam od rzeczy. Metal to 3 akordy i darcie mordy...
Tak, niestety, sądzi 90% społeczeństwa. Naszą subkulturę kojarzą - a co gorsza - wyborażają sobie DOSŁOWNIE TAK :
Cytat: | Metalowcy, metale – chodzące samo zuo, istoty mhroczne i zUe, skuteczne w zglanowaniu kogoś lub czegoś, nierzadko w pojedynkę. Niczego się nie boją. Niedoszli samobójcy. Ich hobby to spędzanie czasu w piwnicy, gdzie razem z innymi braćmi metalowcami pracują twórczo nad tworzeniem metalu lub słuchaniem metalu. Za Szatanem poszliby nawet do nieba. Subkultura ta wywodzi się z... tak właściwie, to raczej nie chcesz wiedzieć, skąd się wywodzi.
Typowy metal jest ubrany w kolorowy strój, składający się z czerni, ciemnej czerni, wyblakłej czerni, czarnej czerni, poplamionej czerni, mrocznej czerni, ponurej czerni lub skórzanej czerni. Nosi krótkie, dobrze ułożone włosy i nie ma zarostu. Do tego ładnie pachnie i codziennie się myje.
Naprawdę uwierzyłeś?!
Nosi włosy dłuższe niż historia Polski, a w brodzie hoduje nieznane naukowcom szczepy jaskiniowców. (Występuje też wersja metala bez zarostu, zwana naukowo „metalem bez zarostu”.) |
Źródło ? Takie same jak źródło wiedzy na nasz temat większości ludzi... :
[link widoczny dla zalogowanych]
I nie chce nikogo przekonywać jak bardzo jesteście w błędzie tak twierdząc. Pokażę Wam jednak, o jak wiele lat świetlnych metal/rock wyprzedza hip-hop...
1-o:
Ogół.
Żeby zainstnieć w świeci Hip-Hopu jest tylko jedno wymaganie. Umiejętność wypowiadania co drugiego słowa z akcentem na 'KUR*A'.
Do tego nie trzeba mieć głosu, a to czym wszyscy hip-hopowcy tak bardzo się szczycą, tzw. "flow" to po prostu dykcja. Byle prezenter telewizyjny tak potrafi. A muzyka ? Beat. Stworzone komputerowo 'coś'.
Przykład polskiej gwiazdy hip-hopu:
http://www.youtube.com/watch?v=WG0YtpCPGZE&feature=PlayList&p=77F609F901688F84&playnext=1&playnext_from=PL&index=20
A teraz metal/rock. Co trzeba żeby zaistnieć ? Wredne, chamskie, satanistyczne, antychrystyczne mroshne i zUe czupryny. Trzeba umieć drzeć mordę i chlać hektolitry taniego wina marki Komandos... !
BULLSHIT
Fakt, wydrzeć się trzeba umieć. Ale ? Zauważcie, że wszyscy wokale metalowi mają czysty i ładny głos. Dykcję nawet lepszą niż hip-hopowcy/raperzy. Bo przy darciu się dużo łatwiej stracić słowa...
Muzyka - 100% umiejętności jednostek. Gitarzysta musi ćwiczyć dzień w dzień, rozciągać nadgarstki, ćwiczyć skale. Inacze nie ułoży melodii. A partie solowe ? Kolejne setki godzin spędzone nad gitarą. Do tego dochodzi zgranie z resztą zespołu...
Tutaj przykładów można dać masę. Jeden lepszy od drugiego... Dlatego w ramach przykładu proponuję obejrzeć jakieś teledyski Iron Maiden/Metallicy. Zrozumiecie co to zgranie.
#Albo Sonaty Arcticy ! To jest myśl ! Przy okazji zobaczycie co to znaczy WOKAL ! ;)
_____________________________________________________________
2-o:
Umiejętności:
Hip-HOP
Tutaj hip-hopowcy i raperzy mają swojego guru, do którego nie umywa się żaden metal. I nigdy nie będzie się umywał jeśli chodzi o dykcję. Macie takich 2óch - Busta Rhymes i Marshall. Oni koszą, niszczą i miażdżą dykcją i umiejetnościami czystego wypowiadania słów. Ale takich macie dwóch na cały świat. To tak jak Jordan i Koby Bryant w koszykówce...
A weźmy takich 'zwykłych' hip-hopowców. Np. z Polski :
http://www.youtube.com/watch?v=okgvwX2BbPE
czy
http://www.youtube.com/watch?v=HkUL2-q0cZ8
Metal:
Tutaj mamy [pokaz pełnego spektrum potęgi ludzkiej.
Perkusja/wokal/gitary/klawisze... to wszystko wymaga LAT ćwiczeń. A do tego trzeba mieć dar - inaczej nauka gry na danym instrumencie będzie bardzo, bardzo ciężka... Jeśli miałbym dać przykłady tego wszystkiego, linki nie zmieściłyby się tutaj. Dlatego, po raz wtóry, dam dwa przykłady na to wszystko razem.
1 - zwróćcię uwagę na perkusję, wokal. I co uważniejsi - bas. + oczywiście gitara w trakcie solówki..
http://www.youtube.com/watch?v=gTEEJg64Z44
2 - tutaj dam mocno. Żebyście nie myśleli że jestem stronniczy. Dam cholernie mocno. Policzcie, ile razy zmienia się tu rytm, zobaczcie piękno tego co potrafi wokal...
http://www.youtube.com/watch?v=_gmY1vXAhjk&feature=related
_____________________________________________________________
3-o:
Prezencja/aparycja...
Hip-hop.
Tutaj macie nie macie nic do pokazania. Wszyscy mają te same bluzy, te same kaptury na głowie, te same gesty. A o Waszych koncertach mało co słychać (pomijając Ema. Jego koncerty zawsze zbierają tłumy).
Nie muszę chyba dawać linków, co ? No, chyba że macie jakiś dowód na to, że się mylę...
Metal.
Ubiór : Granice wyznacza tylko wyobraźnia. Dowód ?
http://www.youtube.com/watch?v=C8BjL1hf2e4
Zanim zaczniecie się śmiac - Ja kocham tego gościa. Jest genialnym gitarzystą. A jego podejście do wyglądu mówi samo za siebie. I gdzie tu wasza 'mroczność' ?
Koncerty ? Nie mam siły opisywać. Co roczne HunterFesty/PrzystankiWoodstock... A jeśli Wam to mało, to co powiecie na koncert "The Wall" Na którym było ponad 2 mln ludzi ? Albo cykl festivali Rock In Rio, gdzie co roku zbiera się około 500tyś~ ludzi... Z tego co mi wiadomo, największy w historii koncert (nie Eminema) hip-hopowy zgromadził 30tyś osób... to 60x mniej...
_____________________________________________________________
4-o:
Przesłanie:
Hip-hop:
90% tekstów jest o tym, jak jest źle na świecie, jak to ciężko w życiu, że trzeba komuś wpierdol**. Że policja to chuje a całe życie jest do dupy... A wszystko zgrabnie przeplatane przekleństwami odmienianymi przez wszystkie przypadki.
Metal:
Co by zjeść, kogo złożyć w ofierze. Że życie jest do dupy, że trzeba umrzeć. Albo kogoś zjeść. Najlepiej kota.
Tutaj, niestety, my-metalowcy też nie mamy się czym chwalić. Niestety, więcej jak połowa tekstów metalowych ma smutne przesłanie. Ale nam się to podoba. Tak jak Wasz bełkot Wam :)
____________________________________________________________
Podsumowując. Metal niszczy hip-hop w każdym aspekcie. I temu się nie zaprzeczy (ale, ale ! Z checią zobaczę jak ktoś próbuje.)
Pozdrawiam,
Asmo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Asmo dnia Sob 0:53, 25 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Acid Drinker
Oracle
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 1:06, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Asmo napisał: |
Metal:
Co by zjeść, kogo złożyć w ofierze. Że życie jest do dupy, że trzeba umrzeć. Albo kogoś zjeść. Najlepiej kota.
Tutaj, niestety, my-metalowcy też nie mamy się czym chwalić. Niestety, więcej jak połowa tekstów metalowych ma smutne przesłanie. Ale nam się to podoba. Tak jak Wasz bełkot Wam
|
Nie zgodzę się z tym, że ponad połowa ma smutne przesłanie. Nawet nie ćwiartka. Większość jest bardzo optymistyczna, lub po prostu - pokazuje prawdę, uczucia czy cokolwiek innego, co ma sens.
Przykłady:
Master of Puppets by Metallica - o nałogu zwanym dragi
Paradise City by Guns'n'Roses - również o dragach i ich następstwach.
Yahoo by Acid Drinkers - nikt nie wie o czym.
Acidofilia by Acid Drinkers - bardzo optymistyczna piosenka o śmierci, gdy podmiot liryczny budzi się w raju (And Kurt woke me up..)
Helleluyah by Vader - no dobra, tutaj nie ma optymizmu xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Acid Drinker dnia Sob 1:07, 25 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
GOD Ameno
Administrator
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 9:30, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Asmo, po części się z Tobą zgadzam, jednak nie w pełni
Osobiście słucham Hip-Hopu, lecz miałem także przyjemność posłuchać Metalu. 3/4 moich znajomych go słuchało i - szczerze - sądzę, że oni jedli koty
Wyglądali oni tak: czarne, ciemno czarne lub wyblakło czarne ubrania, długie włosy (też ciemne), oczywiście glany (teksty 'zglanować cie' norma). Naszywki na wszystkim, głownie Anarchia, kostki.
Jeżeli chodzi o samą muzykę, to tu było różnie, jak byli w grupie to słuchali czegoś, czego śpiewem nazwać nie można Darcie ryja to było mało powiedziane. Lecz jak byli sami, to puszczali mi kawałki, które naprawdę bardzo mi się podobały (dali mi kilkanaście płyt xD).
Od tamtego momentu sądzę, że metal i metal to różnica i trzeba to umieć rozgraniczyć
A jeżeli chodzi o Hip-Hop, którego słucham od kilkunastu lat - powiem tak, kiedyś to była prawdziwa muzyka. Wiecie czemu piosenki w 50% opowiadają o biedzie i życiu w nędzy? Bo głównie takie osoby kiedyś nagrywały, hip-hop z podziemia. Ludzie, którym było ciężko i naprawdę, nie mieli łatwo w życiu (lub teraz trochę im się udało a kiedyś naprawdę klepali biedę) śpiewali o tym, układali teksty i starali się jakoś pokazać swoje uczucia.
Prawdziwi hip-hopowcy to byli Ci którzy nagrywali kiedyś, gdy ja słuchałem hh to nie było ich tylu, a płyty niektórych osób musiałem załatwiać od znajomego znajomego, która ma znajomego (...) który ich znał (na początku to nie były płyty tylko kastety xD).
Jeżeli chodzi o Peje - on już trochę przesadza. Fakt, iż wywodzi się on z biedy, ale śpiewanie o tym non stop jak już ma luksusy?
Teraz hip-hop? 9/10 osób które nagrywają śpiewają o rzeczach, o których nie mają pojęcia lub o jakiś bezsensach (ja od paru lat słuchaj jedynie paru grup które nie upadły i się nie zepsuły).
Ja bym teraz podzielił wszystko na hip-hop i pseudo hip-hop.
Freestyle:
O.S.T.R - najlepszy (lub jeden z najlepszych) polskich freestylowców.
To jest chyba jedna z rzeczy, w których hip-hop bije metal na głowę
To jest moje zdanie i uważam, iż muzyki nie da się porównywać (gatunków) bo każdy z nich prezentuję nam coś innego. Metal jest bardziej melodyjny, natomiast hip-hop ma większy przekaz (ten prawdziwy hip-hop).
Teraz, czym się różnią NIEKTÓRE utwory hh a metalu?
Metal: Świat jest zły, Rodzina jest zła, Dzieci są złe, Drzwi i okna są złe. SZATAN!!
Hip-Hop: Ku*wa policja jest poje*ana, pie*dolone ch*je które nic nie robią. Je*ać ich.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Asmo
Czlowiek-encyklopedia
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 1:57, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ameno... I chyba tutaj dochodzimy do senda. Jest metal i Metal. Tak samo jest Hip-Hop i hip-hop. Osobiście lubię posłuchać 5-2 Dębiec, ale jest to jedyna grupa hh która do mnie trafia. Tak samo jest z metalem. Są przedstawiciele tzw. mordowni (czyli mordowanie mordy za pomocą morderczej mordy i wycieków z tejże) i jest Metal - piękna harmoniczna konstrukcja w której wszystkie elementy muszą współgrać - inaczej nie będzie się w stanie tego słuchać. I to może jest główny powód tego, że się nie potrafimy dogadać (nie mówie tu o rozmowie glan -> ryj albo łańcuch/sygnet/cokolwiek złotego -> potylica). Może gdybyśmy spróbowali zrozumieć - tak jak Ty mówisz - podstawy, źródło tego całego hip-hopu i choć trochę poczuli o co twórcom chodzi, byłoby łatwiej... Tak samo Wy i metal. Może przestaniecie patrzeć na to jak na doskonały przykład dlaczego niektórym ludziom powinno utrudniać się proces rozmnażania, albo przerabiać ich na mięso dla świni, gdy tylko usłyszycie "prawdziwy metal".
To takie moje małe marzenia, żeby w końcu można było przejść obok dresa spokojnie, albo żeby ten dresik mógł sobie wypić piwo w Tró Norwegian Emo Goth Madafaka pubie.
Może przyczynię się do tego, że moja rzesza choć raz usłyszy hh. Polecam, na prawdę polecam ten kawałek ;]
http://www.youtube.com/watch?v=rkv-jUM7qcs
(i jeszcze jeden. Też dobry, ale niestety pusty jeśli chodzi o tekst. Ale posłuchajcie jak oni to rapują. Poezja ;d
http://www.youtube.com/watch?v=6UcBRHrW8EM&feature=related)
A teraz coś dla przedstawicieli hh. Od razu prośba... Przesłuchajcie wszystkich kawałków, moim zdaniem to taki, bardzo skrócony, oczywiscie, przekrój historii... Nie musicie się od razu nimi zachwycać, po prostu jakoś się zmuście i ich przesłuchajcie :) (Dla Waszej wiadomosci - Iron Maiden w latach 80'' było tak popularne, że puszczano ich utwory za pomocą megafonu na ulicach. Co Wy na to :D?)
1- http://www.youtube.com/watch?v=NHc3zP39Q64
2- http://www.youtube.com/watch?v=BUu4nnXELJo&feature=related
3- http://www.youtube.com/watch?v=tPWlzBsJfxA&feature=related
4- http://www.youtube.com/watch?v=BwDU-0HoFzM
5- http://www.youtube.com/watch?v=CmU2R9lTivY
6- http://www.youtube.com/watch?v=Ukr6pZourp0&feature=PlayList&p=3E1ACB0E2FE2FC1B&playnext=1&playnext_from=PL&index=8
To są moim zdaniem kamienie milowe na drodze metalu.
Co do Metallicy, Iron Maiden, Sonaty, Bulletów... Te utwory można znaleźć w dużo lepszej jakości. Ale zwróćcie uwagę na zabawę tłumu. I JAKI TO JEST TŁUM ! :D
Pozdrawiam,
Asmo.
#ale...
Chciałbym zwrócić uwagę też, jak odnoszą się do siebie przedstawiciele tych dwóch wyznań...
Komentarz na youtube na temat pewnego kawałka hip-hopowego: (Doniu-uciekaj. Drugi kawałek który podałem.)
-Patryk93622333 (2 dni temu)
to najlepszy utwór jaki słyszałem
-zielaq87 (1 dzień temu)
ta, pewnie też jedyny jaki słyszałeś
-Patryk93622333 (1 dzień temu)
coś się nie podoba?
U metali to jest nie do pomyślenia... Możesz mi to jakoś wyjaśnić ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Asmo dnia Nie 2:21, 26 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Acid Drinker
Oracle
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:50, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Trzeba jeszcze odróżnić PSEUDO metali od tych TRÓ.
Tró metala nie obchodzi jaką nazwę gatunku przypisali muzykolodzy danemu zespołowi, czy nazwali to nu metal, black metal czy może grindcore. Ważne że to METAL, jeżeli się nam podoba, to bardzo dobrze.
TRÓ METAL nie udaje że coś wyznaje/czci. Chyba że robi sobie jaja.
To samo tyczy sie ubioru, niezależnie czy ubierze na siebie ćwieki, glany i skórę czy dżinsy, t shirt i skejty, zawsze będzie metalem, i będzie to widać (ew słychać).
FAKE/PSEUDO/JAKIŚCHUJPOKURWIONY METAL natomiast będzie się kłócił który gatunek jest tró, tylko ten co nosi glany jest tró czy skórę też musi i inne absurdy. Taki człowiek rzadko uczęszcza na koncerty, a na każdym gigu dostaje wpierdol w pogo, boi się wejść zwykle w dane pogo. Podczas rozmowy z tró metalem robi z siebie idiote, ponieważ ma mentalność dresa (zwykle ci fake-metale to 'nawróceni' z innej subkultury są, jednak nawyki zostają).
TRÓ metal potrafi docenić również inne gatunki muzyczne, zna też pochodzenie swojej subkultury i muzyki.
Co do muzyki, warto zaznaczyć iż METAL wywodzi się z ROCKA. Konkretniej z HARD ROCKA, tak więc zespoły znane na pewno waszym rodzicielom, takie jak Pink Floyd, Rolling Stones, Led Zeppelin, Deep Purple czy AC/DC.
A czy WY znacie korzenie SWOICH ulubionych gatunków?
A BTW:
@ ASMO
Zapomniałeś dodać w swoich kamykach Sabbathu i Deep Purple (Konkretnie SMOKE ON THE WATER) xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Acid Drinker dnia Nie 2:55, 26 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
GOD Ameno
Administrator
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 9:43, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
@Asmo
Bo Hip-Hopu słuchają wszyscy (tzn. różne grupy), chociażby dres vs skate (chociaż dres to bardziej słucha płyt chodnikowych..).
Jest to (wg mnie) najgorsza grupa społeczna (nie mówię o skate'ach) bo głównie to margines społeczeństwa etc. (u mnie na osiedlu dresy po 15 lat biją swoje matki jak im kasy na alkohol nie chcą dać...).
Poza tym, uważasz że ten komentarz napisał skate do skate'a ? (w końcu prawdziwy dres to nawet kompa i neta by nie miał...). W moim mniemaniu takie komentarze umieszczają po prostu dzieci i nie można tu mówić że są to prawdziwi słuchacze hh.
Jeżeli chodzi o metal, jest to specyficzny typ muzyki który nie każdemu pasuje (ten harmoniczny etc mi bardzo się podoba, natomiast darcie mordy mnie nie przekonuje a innych tak) i dresy go nie słuchają.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Acid Drinker
Oracle
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:20, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
@Ameno
Pamiętaj że są Skejci i Skejci. Prawdziwy skejt popierdala na desce/bmxie jakikolwiek inny sport ekstremalny, ta subkultura od początku słuchała rocka i punk rocka, oraz mniejsza część rapu.
Są też tak zwani pozerzy, dres który ubierze się jak skejt i myśli że jest fajny. Tutaj jest ta sama sytuacja co w przypadku metalu - tró i fake o których pisałem wyżej.
Ja zazwyczaj ubieram się jak skate (częściej niż jak typowy metal) i wiem o tej subkulturze baaaardzo dużo (a śmigało się na desce, oj śmigało i to parę lat). To również tyczy się tego co napisałem wyżej - nie trzeba się ubierać, trzeba nim być.
Co do dresów - dla mnie to margines społeczny który dostaje wpierdol na 1 vs 1, 2 vs 1, 3 vs 1. Dopiero gdy dresów jest 4 a przeciwnik mało umie, wtedy są w stanie wygrać walkę. Mimo wszystko rzadko do niej dochodzi bo po prostu boją się dać komuś w ryj.
Rozśmiesza mnie również ich nienawiść do policji.
Jeżeli osobnik X zostanie pobity przez dresa A, B i C i pójdzie z tym na policje to jest pierdolonym konfidentem. Natomiast jeżeli dres A i B dostanie wpierdol od osobnika X, i to w samoobronie, wtedy osobnik A i B pójdzie złożyć donos na policje, i to wcale nie jest to samo co zrobił osobnik X (sam miałem taką sytuacje).
Mam nadzieje że rozumiecie o co mi chodzi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tamara
Wygadany
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:09, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
zgadzam sie z tym co piszecie... choc sam slucham hip hopu od...zawsze ale mam wielu kumpli ktorzy sluchaja wlasnie matalu czy rocka. Dogadujemy sie bez zadnych problemow choc czesto dlugie godziny schodziły na debatach podobnych do tej tutaj.
Ja tylko chcialem pokazac moim zdaniem jeden z najlepszych kawalkow Busty...
http://www.youtube.com/watch?v=GrghtXWfVYM
btw tu mozna bardzo dobrze zauwazyc to o czym mowil asmo czyli te umiejetnosci wypowiadania czysto slow...XD poezjaXD
no i nie było chyba linku do freestylu takze podam jeden z lepszych freestylow moim zdaniem bezkonkurencyjnie najlepszego freestylera polskiego- O.S.T.R-ego
http://www.youtube.com/watch?v=J-Q2cqnb7mY&feature=related
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tamara dnia Wto 9:16, 28 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Xelion
Coś tam wiedzący
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leicester / UK
|
Wysłany: Wto 17:14, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
@Tamara. dzieki za link dosyc dlugo go szukalem =)
@Asmo. http://www.youtube.com/watch?v=WG0YtpCPGZE&feature=PlayList&p=77F609F901688F84&playnext=1&playnext_from=PL&index=20 jest lekko mowiac gownem, nienawidze pseudo hh w ktorym idioci jezdza w "samochodowach" wypozyczonych i mysla ze moga dzieki temu wszystko. gowno prawda taki typ muzyki jest prawie tak samo zjebany jak metal
@Topic. tu moze nie chodzi o muzyke? a o osobowsci sluchaczy, np. sluchacze rocku/,etalu bywaja pojebani, zjebani i popierdoleni jak acid, lecz sa tez i godni sluchacze owej muzyki ktorego akurat znam w szkole . w sprawie hh mam podobne zdanie, sa takie dzieci 12 letnie~ biegajace z innymi dziecmy lub jeszcze broniace sie starszymi dziecmi ale sa tez kulturalni i pokojowi sluchacze. do metalu/rocku nie mialem zadnych minusow dopoki nie poznalem acida, od tamtej pory to cos moim zdaniem smiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Xelion dnia Wto 17:18, 28 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Diego Falaflore
Coś tam wiedzący
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Hell
|
|
Powrót do góry |
|
|
|