EVENT! Dzienniki Indiany Bows'a!

Little One

Słońce pali niemiłosiernie- idziesz zasyfioną drogą, która ciągnie się przez Talasę jak leniwy wąż. Temperatura powietrza przekracza wszelkie dopuszczalne normy- nawet muchom nie chce się latać nad padliną w Twoim plecaku. Tak, to było dobre polowanie- tylu smoków jeszcze nikt nie zabił. Zwłaszcza tego.. Jak go tam zwą.. Demodrasa. Dziad siedział głęboko, ledwo było go widać w całym tym dymie i zamieszaniu. Ale jak rozpętała się już walka na dobre.. Tak, będziesz to długo wspominać i opowiadać dzieciom.
Starasz się iść w cieniu wysokich budynków- nie ma tutaj nigdzie żywej duszy, ludzie starają się kryć po domostwach. Twoją uwagę przyciąga postać siedząca na bruku, oparta plecami o ścianę cechu płatnerzy. Szmaty, śmieci i stare jedzenie leżące wokół- " kolejny żebrak"- myślisz. Stara i zniszczona twarz, gęsto pokryta bliznami nie patrzy jednak na ciebie i o nic nie prosi. Starzec siedzi i czeka w spokoju. Ciekawe na co?
Tacy jak ty- wielcy bohaterowie, nie zatrzymują się przy żebrakach. Masz misję, musisz przecież zanieść pazur smoka Królowi- dowód twoich osiągnięć. Twój plecak już dawno przesiąkł krwią bestii, każdy krok to kolejne strużki krwi spływające po twoim ubraniu. -" Dodadzą mi splendoru, będę miał mocne wejście "- myślisz patrząc się na zakrwawione odzienie. Starasz się minąć starca bez zwracania uwagi na fetor unoszący się przy nim. -" Co za śmieć, polazłby do karczmy i walnąłby browara, a nie na ulicy koczował "-. Odchodzisz dobre parę metrów od niego gdy rozlega się szorstki i stłumiony głos.
- Znałem takiego jak ty.- Mówi ktoś zza twoich pleców. Obracasz się i widzisz tylko tego starca, który stara się utrzymać resztki swoich ubrań w możliwie najbardziej przyzwoity sposób.
- Co takiego?- Mimowolnie odpowiadasz.
- Wielcy i wspaniali, myślisz że jesteś pierwszym takim, który pokonał smoka? A może nikt nie jest tak potężny jak ty i twoje zaklęcia? Żałosne.
- Co powiedziałeś staruchu? Ja ci..
- A słyszałeś o Indiana Bowsie? Jeśli mi udowodnisz, że jesteś herosem z krwi i kości przekażę ci mój dobytek.
Patrzysz na szmaty. Nie ma w nich nic wartościowego, ot parę badyli, martwy szczur, kilka pustych worków i książka.
- Stary dziadzie, nie masz nic, a nawet jeśli coś masz, to sam mo..
- Gębę masz niewyparzoną młodzieńcze, ta książka- wskazuje na kilka poszarpanych kartek oprawionych w skórę- to prawdziwy skarb. Jest tu spis wszystkich niebezpiecznych miejsc, które kiedykolwiek widział Indiana Bows. Jeżeli udowodnisz mi, że byłeś tam to powiem Ci, gdzie jest jego skarb.
Trochę to podejrzane- śmierdzi podstępem i zalatuje cmentarzem.
- Tak się zaczynają przygody.- Mówi staruch z lekkim uśmiechem na twarzy- Będę tu na ciebie czekał.- podał ci książkę, z zadziwiającą jak na jego wiek zręcznością pozbierał cały swój dobytek i skierował się do karczmy.
Podejrzane... Skąd się biorą ci wszyscy popaprańcy?

Uwaga, wszyscy bohaterowie i herosi, mroczni władcy i złoczyńcy, potężne bestie i inne dziwadła przyniesione na ten świat z przyczyn niewiadomych. W wasze ręce trafia "Wielka Księga Niebezpiecznych Miejsc", tak abyście mogli udowodnić staruchowi koczującemu na wasz koszt w karczmie, żeście <bohatery> przez duże B.
Już niebawem przed Wami wszystkimi stanie możliwość zdobycia niewyobrażalnego bogactwa, niespotykanych przedmiotów i przeżycia niezapomnianych chwil grozy.
Jak już mogliście przeczytać, poszukiwacz przygód Indiana Bows zwiedził wiele mrożących krew w żyłach miejsc starając się wykonać ich mapy. W każdym z tych miejsc pozostawił po sobie ślad w postaci śmiesznego woreczka.
Udowodnijcie starcowi, że też macie w sobie potęgę i przynieście je wszystkie!

Nie ma limitu miejsc, ani liczby ochotników! Poziomy nie mają znaczenia!

Cel zabawy to zdobycie jak największej ilości woreczków Indiany Bows'a i przyniesienie ich do wyznaczonego punktu w Talasie. Księga, którą otrzymaliście jako ochotnicy w tej przygodzie będzie częściowo opublikowana na łamach forum. Dalsze informacje pojawią się niebawem w tym temacie.
Chętnych sławy proszę o wpisywanie się pod tym postem. Im więcej osób, tym lepiej!

Niniejszym zaczynamy wielkie odliczanie do rozpoczęcia przygody- START już 29 o godzinie 18:00!

Edit by GOD Ameno
W zależności od ilości osób biorących udział w tym konkursie, do nagród dodam ze swojej strony ciekawe przedmioty (upgrade crystal, exp ring etc).

Acid Drinker

Wchodzę w to!

Diego Falaflore

Ja też w sumie mogę Razz

Zixid

Ja tez w to wchodze xD chociaz tego nie czytalem i nie wiem ocb

Xelion

tez chetnie w to wchodze Smile

Dranius

Nie zaszkodzi sprobowac...

Tamara

jestem i ja

Little One

"- Na moim sihillu - warknął Zoltan, obnażając miecz - wyryte jest starodawnymi runami prastare krasnoludzkie zaklęcie. Niech no jeno który ghul zbliży się na długość kligi, popamięta mnie. O, popatrzcie.
- Ha - zciekawił się Jaskier, który właśnie zbliżył się do nich. - Więc to są słynne tajne runy krasnoludów? Co głosi ten napis?
- "Na pohybel skurw*synom!"
Chrzest ognia

Starzec przeciągnął się w swojej pryczy. Kolejny upalny dzień się zapowiadał, więc przeciągnął się raz jeszcze. Siano było wszędzie, niewygodnie uwierało, na dodatek promienie zdradziecko przedzierały się między szparami w drewnianej ścianie stodoły i raziły jego oczy. -To znak- pomyślał.
Wstał, zebrał cały swój dobytek. Nawet nie przejął się zbytnio tym, że słoma mu z resztek butów wystaje. Chwycił drewniany kostur i wyszedł na ulice Talasy, szukać przygody..

Dziś, zgodnie z zapowiedzią, każdy śmiałek ma szansę zapisać się w historii jako heros! O tak, każdy ale to każdy, bez względu na poziom postaci, kolor outfitu czy noszony plecak, kto zdobędzie się na odwagę i przybędzie do Talasy porozmawiać ze Starcem stanie przed niepowtarzalną okazją zdobycia sławy i bogactwa!

Nie pozwólcie by ta okazja przeszła przed waszymi nosami!

Krótkie przypomnienie zasad:
1. Każdy, kto znajdzie Starca w mieście Talasa może w dowolny sposób postarać się o otrzymanie magicznej księgi od niego, która zawiera klucz do zdobycia Skarbów. Tekst w księdze to seria wskazówek, która zmusi was do konkretnego działania i myślenia.
2. Gdy już wszyscy stawią się na miejscu, oficjalnie rozpocznie się ta przygoda (wszyscy rozpoczynają razem- fair play). Oczywiście można dołączyć później, ale nikt nie zacznie wcześniej niż o ustalonej porze.
3. Po otrzymaniu tekstu zaczynacie poszukiwania przedmiotów, którymi udowodni swoje dokonania. O każdym zdobyciu "dowodu" proszę powiadamiać Starca- na forum w tym temacie będą zamieszczane informacje o dokonaniach, tak byście mogli wszyscy śledzić rozwój wydarzeń.
4. Gdy już zostanie wyłoniony śmiałek, który uzbierał jak największą liczbę dowodów, zostaną przydzielone nagrody według czynów i zasług ;d. Nikt nie zostanie pokrzywdzony!
5. Dla tych, którzy się nie śpieszą (zakładając, że wszystko pójdzie zgodnie z planem) zostanie zorganizowana uczta! Darmowe udka dla wszystkich :d!

Uprzejmie proszę zarazem, by dzisiaj odłożyć na bok waśnie, podstępy i spory między wszystkimi graczami- liczy się rywalizacja fair play!

Zaznaczam, że na chwilę obecną punkty tego krótkiego planu są "płynne" i mogą się zmienić, więc pozostawajcie w kontakcie!

Na chwilę obecną udział biorą (wymieniam wg kolejności zapisów i imion na forum):
1. Acid Drinker.
2. Diego Falaflore.
3. Zixid.
4. Xelion.
5. Dranius.
6. Tamara.

START o (mam nadzieję) 18 (może się chwilę przesunąć z uwagi na sprawy organizacyjne)! Powodzenia!

Acid Drinker

Little, zepsułeś wszystko... A ja już magebomb oskryptowałem :S

Xelion

ja sie wypisuje =d

Little One

Xelion, bez obawy. Ma być fair play.

Xelion

nie o to chodzi, niemam czasu

Little One

Wybaczcie, że są problemy z ruszeniem eventu (sprawy organizacyjne). Cóż, zdarza się nawet najlepszym (nie mówiąc już o tym, że to pierwsze takie wydarzenie na tym serwerze).
Proszę o wyrozumiałość, zaś cierpliwym oferuję ze swojej strony rekompensatę przy przydzielaniu nagród.

Z przyczyn wiadomych jestem zmuszony przesunąć event na czas bliżej nieokreślony- bądźcie jednak w kontakcie.

Z poważaniem Little
:S

	Forum www.ameno.fora.pl Strona Główna :: Eventy	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1